Nie wszystkie zmiany na skórze oznaczają realne zagrożenie chorobą nowotworową. Wszystkie zasługują jednak na to, aby podchodzić do nich poważnie, nie lekceważyć ich istnienia i stosować się do zaleceń lekarzy. Nie inaczej sytuacja przedstawia się wówczas, gdy w grę wchodzą tłuszczaki.

To warto wiedzieć

Nie zawsze usuwanie tłuszczaków jest zalecane jako najbardziej oczywisty sposób na walkę z nimi. Zawsze jednak dobrze jest dowiedzieć się, z jakim ich rodzajem mamy do czynienia i jakie są przyczyny ich występowania. Warto więc pamiętać, że najczęściej mamy do czynienia z pojedynczymi zmianami nazywanymi też lipomami. Te są zbudowane jedynie z komórek tkanki tłuszczowej. Tłuszczaki można jednak zdefiniować również jako angiomiolipomy. W tym wypadku nie mamy już do czynienia wyłącznie z tkanką tłuszczową, ale również z naczyniami krwionośnymi wchodzącymi w ich skład. Ta grupa tłuszczaków zwraca na siebie uwagę także dlatego, że jest zdecydowanie większa niż lipomy i znacznie trudniejsza do przeoczenia.

Kategorie: Blog